- Odsłony: 423
Kościoły zawsze budziły zainteresowanie turystów i przyciągały setki tysięcy zwiedzających. Niektóre monumentalne katedry obrosły legendą, a podróżuje się do konkretnych miast tylko po to, żeby zobaczyć je osobiście i przekonać się o pięknie czy wielkości obiektu. W większości są to budowle liczące nawet półtora tysiąca lat. Zupełnie odmienna jest natomiast Kryształowa Katedra. Na szlaku naszego pielgrzymowania wraz z Kamilem w dniu 27 lipca 2023 roku odwiedziliśmy ową katedrę, która została skonstruowana z wykorzystaniem ponad 10000 prostokątnych okienek ze szkła. Nie ukrywam, że że jej ogrom i piękno wzbudziły w nas wielki podziw i wzruszenie. Naprawdę warto zobaczyć naocznie ten monument, który zachwyca każdego kto stanie obok tej niepowtarzalnej budowli. Do tego miejsca przybywaja pielgrzymi z całego świata, można każdego dnia spotkać ludzi ze wszystkich kontynentów. Wielu przybywa tu by zawrzeć sakrament małżeństwa czy dokonać chrztu dziecka.
Wnętrze katedry
Sklepienie katedry
- Odsłony: 328
Czy w dzisiejszych czasach napotykany na cudowne rzeczy? Na przykład, cuda w architekturze, inżynierii, konstrukcji? Nie podejmę próby odpowiedzi na te pytana lecz wierzę, że żyje pewna grupa ludzi w Mieście Świętej Wiary, chodzi tu o siostry z Zakonu pod wezwaniem Matki Boskiej Światłości w Loretto, które mają coś w tym względzie do powiedzenia. Czy Loretto jest miasteczkiem jednym z wielu? Z pewnością - tak, chociaż czasem nazywa się go Królewskim Miastem Świętej Wiary pod wezwaniem Św. Franciszka z Asyżu 1ub dokładniej La Villa Real de la Santa Fe de San Francisca de Assisi. Założone w 1610 roku, jest znane dzisiaj jako Santa Fe San Francisca de Assisi. Założone w 1610 roku, jest znane dzisiaj jako Santa Fe w stanie Nowy Meksyk. Jest ono stanową stolicą i posiada ponad 30 tysięcy mieszkańców. Zostało zapisane, że więcej niż 100 lat temu, pod koniec 1852 roku siostry z Loretto opuściły Kentucky, aby wyruszyć w górę rzeki Missisipi do St. Louis, a potem na południowy zachód do Santa Fe, które było bardzo małym miasteczkiem zamieszkałym w większości przez Indian i Meksykan. Nieustanne zagrożenie, strach, niedostatek, ataki Indian i choroby podczas wędrówki przez wiele miesięcy wzdłuż Missouri i trudności w założeniu konwentu w Starym Mieście pod kierownictwem biskupa Lamy – oto treść niniejszego opowiadania.
Kamił Kopeć - Pielgrzym. Loretto w Stanie New Meksyk USA
Ks. Jan Zimny - pielgrzym. Loretto w stanie New Meksyk - USA
- Odsłony: 488
Zwykle najczęściej powtarzamy i wspominamy naturalną rodzinę, gdzie stawialiśmy pierwsze kroki, gdzie wzrastaliśmy, wychowywaliśmy się, gdzie rodziły się wieczne więzy, relacje. To takie naturalne. Bywa jednak, że na drodze naszego życia pojawiają się okoliczności, sytuacje, osoby, które tworzą pewne wspólnoty cechujące się duchem rodzinnym mającym nieco inny charakter. W takich rodzinach jest również coś nadzwyczajnego, co wyróżnia, co łączy, co wzmacnia, co nadaje klimat przyjaźni. Oznaki tej rodzinności otrzymujemy w czasie różnych naszych osobistych przeżyć typu urodziny, imieniny, jubileusze czy z racji innych okoliczności, których trudno było by je tu wymienić. Pozwolę sobie w tym miejscu na ujawnienie pewnej mojej prywatności związanej z moim Dniem Patronalnym. Już od kilku dni w różnej formie otrzymuję życzenia imieninowe od wielu moich Znajomych, Bliskich, Przyjaciół. Trochę się nagromadziło wspaniałych, szlachetnych, przyjacielskich, życzliwych i wciąż pamiętających osób. Nadesłane życzenia przepełnione dobrocią, miłością, szczerością niosą w sobie wiele wspaniałych treści. Wszystkie przyjmuję, za wszystkie dziękuję wyrażając za nie moją szczególną wdzięczność.
- Odsłony: 432
Walka człowieka została wpisana w jego codzienną aktywność. I nie jest tu mowa o walce takiej, która toczy się dziś na froncie Ukrainy, co nie znaczy, że wielokrotnie jesteśmy zobligowani stanąć także wobec takich sytuacji. Jako jednostki ludzkie – żywe organizmy - obarczone własną słabością i funkcjonujące w otoczeniu pełnym niedoskonałości, które stanowi dla nas wyzwanie zmagań, walki, niemal wciąż znajdujemy się na froncie. Aby lepiej zrozumieć ową walkę, jej sens i znaczenie dla historii człowieka wielokrotnie udajemy się na miejsca pamięci minionych walk, które wciąż przypominają nam porażki lub zwycięstwa. W dniu 16 czerwca 2023 roku w godzinach porannych udaliśmy się z Wrocławia – jako toczący różne boje – do takich właśnie miejsc, które są żywą kartą historii. Mowa tu o Berlinie, który dla nas Polaków miejsce to wiele mówi, choćby z perspektywy okresu drugiej wojny światowej. Nie o tym jednak chciałbym kontynuować swoją refleksję. Doskonale zdajemy sobie sprawę, że często znajdujemy się na froncie własnych słabości, zmagań, walk, porażek lub zwycięstw. Mowa tu o sprawach duchowych, które dla większości z nas są bardzo istotne a zarazem bardzo trudne. Wędrowanie różnymi drogami nie zawsze też prowadzi do właściwego i oczekiwanego celu. Epizod tej wędrówki stał się wspaniałą okazją do podjęcia w rozmowie, dyskusji, bardzo wiele interesujących i aktualnych kwestii. Jak wiemy młodzi noszą w sobie powiew różnych burz i zwycięstw, a przede wszystkim pragnienia dobra.
- Odsłony: 450
Patriotyzm nie jest pustą wartością. Wielokrotnie przybiera on różne wymiary, kształty, postacie. Ważnym jest, aby to co czynimy było ukierunkowane na dobro całej wspólnoty. Patriotyzm to odpowiedzialność, t ziemia ojców, dziadów i pradziadów którą należy zastąpić argumentem naszej ziemi. Nie bez znaczenia więc młodzi adepci AWL w dniu 05 czerwca br. ochotnym sercem przystąpili do konkretnego działania na rzecz cząstki Ojczyzny – jakim jest Akademia Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Od godzin porannych pewne sprawy wzięli w swoje ręce i to bardzo konkretnie, ochoczym sercem. Wymiarem ich patriotyzmu tym razem była konkretna praca fizyczna – prace porządkowe na terenie Uczelni. Mając w świadomości poczucie, że nie tylko należy brać ale i dawać, dlatego z poświęceniem przystąpili do dzieła. Ci młodzi doskonale rozumieją, że Ojczyznę kocha się nie dlatego, że wielka, ale dlatego, że jest własna. W Ojczyźnie ma się przeszłość i przyszłość, a pięknym jest i to, gdy ma się teraźniejszość.
- Odsłony: 433
Czas przedwakacyjny jest czasem czynienia planów, a jednocześnie podsumowania podjętych zdarzeń i naszej szeroko pojętej aktywności. W związku z tym, że otrzymujemy od Państwa zapytania dotyczące możliwości nabycia wydanych przez nas publikacji książkowych i czasopism, zamieszczamy poniżej wykaz tychże z możliwością ich nabycia. Osoby zainteresowane naszą ofertą prosimy o kontakt mailowy Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. zaznaczając tytuł publikacji wraz z podaniem adresu pocztowego. Chcemy zaznaczyć, że w najbliższym czasie (z początkiem lipca 2023 roku) ukażą się drukiem dwa kolejne numery czasopisma „Pedagogika Katolicka” (nr 33, 33a). Osoby zainteresowane ich nabyciem (oprócz autorów tekstów) proszone są o zgłoszenie drogą mailową zamówienia. W razie pytań, wątpliwości, niejasności bardzo prosimy o kierowanie korespondencji drogą mailową. Postaramy się w krótkim czasie i merytorycznie odpowiedzieć Państwu na wszystkie kwestie. Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą zamieszczona poniżej.
- Odsłony: 396
W ostatnim czasie otrzymałem kilka informacji – próśb, abym pochylił się nad ich sytuacją życiową, bo już im nic nie pozostało jak tylko siąść i płakać. To prawda. Bywają takie sytuacje, że pozostaje nam niekiedy tylko płacz. Ale czy rzeczywiście czy płacz jest antidotum na trudne sytuacje? Pewno nie, skoro wielokrotnie i z radości płyną także łzy. Czyli mamy podwójny rodzaj płaczu, płacz z powodu smutku i płacz z powodu radości. Czy zatem naprawdę warto płakać? Otóż może na początku zadam Ci wprost jedno zasadnicze pytanie: czy potrafisz płakać? Płakać? Tak, płakać! Napisano kiedyś pewną myśl, że „Łzy mogą być łaską. Mogą być drogą ku naprawie życia”. Płacz zwykle wiąże się z wieloma złymi czy bolesnymi wydarzeniami. Zazwyczaj kojarzy się nam z cierpieniem, zwątpieniem, ale mamy też i łzy radości, skruchy. Łzy mogą nas uwalniać, oczyszczać na przyjęcie czegoś nowego, pocieszającego słowa, słowa przebaczenia. Można jeszcze wiele powiedzieć o płaczu, zwłaszcza o jego wstydliwej stronie. Uważa się, bowiem, że tłumienie łez jest świadectwem siły charakteru i męskości. A może bardziej łzy winny być refleksją i drogą do poprawy życia?, naprawienia szkód, krzywd wyrządzonych innym?, drogą do przeproszenia, przyznania się do oszczerstw, oszustw, kłamstw, zakłamania, nienawiści, obłudy?
- Odsłony: 431
Bywają wydarzenia, których ranga i znaczenie czynią dane miejsce, czas wyjątkowym. Przykładów na tak postawiona tezę można by przytoczyć bardzo wiele. W dniach 10-12 maja 2023 roku taki wydarzeniem o nadzwyczajnym znaczeniu miała Międzynarodowa Konferencja Naukowa w Terezinie (Czechy), której tematem było: „Psychologické a ekonomické změny v kontextu kulturních změn v jednadvacátém století“. Wydarzenie to o charakterze naukowym zgromadziło wielu przedstawicieli świata nauki z kilku krajów Europy. Podjęte kwestie przez prelegentów w czasie ich wystapień jednoznacznie wskazały na potrzebę pogłębionej refleksji i otwartej dyskusji nad zagadnieniem dokonujacych się zmian kulturowych, które niosą w sobie nowe wyzwania i zadania wobec każdego z nas. Cieszy fakt, że w konferencji wzięła czynny udział grupa Studentów (Mateusz Grajzer, Jakub Janoszek, Hubert Lelito, Bartosz Przygoda, Karol Zdolski, Jakub Żebrowski) - jako jednocześnie członkowie Koła Naukowego Studentów „Signum Temporis” AWL wraz z jego opiekunem ks. prof. Janem Zimnym – nie tylko godnie reprezentując Akademię Wojsk Lądowych imienia generała Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu, ale przede wszystkim wpisując się w przestrzeń szerokiej współpracy akademickiej. Grupa ta po raz kolejny udowadniła, że młodzi adepci nie tylko są zainteresowani studiami, ale także chcą wejść w życie akademickie jako przyszli pracownicy - naukowcy.