- Odsłony: 469
To naprawdę niezwykły czas, gdy zasiądziemy przy stole wigilijnym na którym leży chleb, siano i biały opłatek. Te symboliczne dary wraz z syto zastawionym stołem potrawami wigilijnymi wprowadzają nas we wspaniały klimat przeżywania na nowo Wielkiej Tajemnicy Bożego Narodzenia. Wielu w tym dniu będąc z dala od grona rodzinnego, swoich bliskich i przyjaciół, połączy się z nami duchowo, by poczuć bliskość, serdeczność i wdzięczność. Rozpoczynając czas świętowania w gronie rodzinnym, przy śpiewie kolęd i udziale w uroczystej Pasterce, nasze serca i umysły przeniosą się do czasu, gdy Jezus - Boże Dziecię - przychodził na świat, przynosząc pokój ludziom dobrej woli. Nie sposób, w ten radosny i wyjątkowy czas, nie złożyć życzeń Wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób stanęli na drodze naszego życia, a przez to stali się nam bliscy, choć fizycznie mogą być bardzo daleko.
Zdążając do Betlejem za wzorem Pasterzy idźmy do żłóbka Bożej Dzieciny. Klęcząc u Jego stóp ogarniam duchem pamięci Wszystkich, zarówno Tych, którzy w tym czasie są w gronie rodzinnym i przeżywają czas radości w kraju ojczystym, ale także i Tych, przebywających z dala od bliskich, znajomych. Chcę położyć na Wasze serca i dłonie najserdeczniejsze życzenia.
- Niech Boże Dziecię, obdarza Was każdego dnia i każdej chwili swoim światłem pokoju, radości i miłości;
- Niech ten czas stanie się czasem wzmocnienia Bożej i ludzkiej Przyjaźni, którą zaniesiecie Waszym znajomym, bliskim, sąsiadom i Tym, których serca nie zawsze są otwarte na ten dar;
- Niech dary nieba spłyną na Waszą utrudzoną codzienność i wzmocnią Wasze siły do podejmowania nowych wyzwań i zadań;
- Niech nigdy nie braknie Wam zrozumienia i wsparcia ludzkiego na wzór Miłości płynącej od żłóbka Bożej Dzieciny;
- Niech dar zdrowia duszy i ciała będą Waszym udziałem, by wypełniać swoją misję i swoje życiowe powołanie;
- Niech uśmiech, dobro, życzliwość, zrozumienie staną się Waszym darem ze strony Tych, których Pan postawił na drodze naszego życia.
Do tej wiązki szczerych i gorących życzeń dołączam dar modlitwy, która połączona z pamięcią jest wyrazem bliskości i szczerości serca. Bądźmy razem dziś, jutro i w kolejnych latach życia. Ogarnijmy także w tych dniach naszą pamięcią i modlitwą tych, których powołał Pan do siebie, bowiem oni w nadprzyrodzony sposób przeżywają Boże Narodzenie. Pamiętajmy u żłóbka Bożej Dzieciny o dziełach, które niosą Prawdę Miłość i Nadzieję.
Amicus
- Odsłony: 433
- Odsłony: 479
W ramach wypadu grudniowego, kolejnym etapem wędrowania były Węgry, a przede wszystkim Budapeszt. Fakt, iż od wielu lat jest prowadzona współpraca, więc nie było problemu zaplanować wizyty u przyjaciół, którzy od ponad 30 lat wciąż są aktywni i otwarci na bycie razem. Po porannej Mszy świętej i śniadaniu w dniu 03 grudnia br. wyjechaliśmy z Nitry (Słowacja) w kierunku Budapesztu. Odcinek drogi liczący 173 km stał się nie tylko okazją do bliższego poznania terenu, ale do podjęcia w czasie drogi dyskusji na różne tematy. Po przyjeździe do Budapesztu pierwszą wizytę złożyliśmy Pani Marki Judit, która swoim wieloletnim zaangażowaniem we współpracę polsko-węgierską przysłużyła się do zrealizowania wielu projektów między różnymi grupami i na różnych poziomach zaangażowania. Czas spotkania posłużył nie tylko do wspomnień, ale także do przedyskutowania wielu aktualnych tematów. Dało się zauważyć, iż Pani Judit wciąż prowadzi bardzo aktywne życie nie tylko w ramach swojej rodziny, ale śpieszy pomocą różnym osobom będącym w potrzebie. Duch służebności i poświęcenia nie opuszcza jej. Zapytana co jest tego powodem, z radością odpowiada: „Wiara w Boga jest motorem mojego życia”.
- Odsłony: 449
Czas adwentowy jest czasem oczekiwania na Nowonarodzonego. Ale ilekroć spotykamy się z drugim człowiekiem, w myśl „Gość w dom, Bóg w dom”, następuje także symboliczne narodzenie. Tym razem to my - jako goście z Polski - reprezentujący Akademię Wojsk Lądowych im. gen. Kościuszki we Wrocławiu w osobie (na zdjęciu od lewej: Karol, ks. Jan, Bp Viliam Judák biskup z Nitry (gospodarz), Jakub, Jakub drugi) byliśmy gośćmi u naszych Braci Słowaków. Myśl wyjazdu spontanicznie zrodziła się na ostatnich wykładach z etyki. Błyskawicznie grupa „szaleńców” zorganizowała się i w dniu dzisiejszym, to jest 02 grudnia w godzinach porannych ruszyła z Wrocławia w kierunku Nitry {Słowacja). Po drodze była okazja podziwiać urokliwe klimaty jesienno-zimowe, które wyraźnie zaznaczyły swoją obecność na trasie. Wprawdzie klimat ten wielu osobom daje poczucie lekkiej nostalgii, lecz wędrującym „muszkietorom” ani na myśl przyszło poddać się takiej atmosferze. Otwartość, spontaniczność, radość i optymizm wciąż towarzyszyły naszej wyprawie. Po przybyciu na miejsce powitano nas po przyjacielsku i bratersku.
- Odsłony: 435
I chociaż zmienność nastroju przenika często nasze serca, bo chłód jesienno-zimowy wkrada się w zaułki domu długich wieczorów, to na horyzoncie każdego dnia zawsze pojawia się iskra nadziei, miłości, ciepła, pamięci. Nie wolno nam tracić nigdy nadziei, dopóki drugi człowiek żyje obok nas. Nie rezygnuj więc z nadziei, nie daj się ponieść rozpaczy z powodu tego, co się stało, że może utraciłeś kogoś bliskiego. Opłakiwanie tego, co nie wróci, co zostało utracone – być może bezpowrotnie, jest najgorszą z ludzkich słabości. Słońce nadziei nie omija nikogo. Nie ominie też i ciebie, chyba, żebyś skrył się głęboko w cieniu swego życia. Nadzieje są jak chmury: jedne przechodzą niosąc słońce przyjaźni, inne przynoszą deszcz, deszcz , oczyszczenia, radości i powrotu do utraconej wartości. Zatem wznieś swój wzrok ku górze. Zobacz, ilu każdego dnia mija cię ludzi, których możesz poznać, możesz im z czasem zaufać. Wspomnij, ilu już było ci życzliwych, ile jest takich teraz wokół ciebie, oddanych i pamietających. Niech ten czas trwającej radości zakróluje i w tobie. I nie ważne, czy masz trudne zadania do spełnienia, czy nie masz planu na jutro, czy nic ci się nie układa. I nie ważne, że czujesz dziś pustkę w sobie i wokół siebie, bo ona jest po to, byś ją wypełnił dobrem wobec drugiego człowieka. Tam, gdzie jest cierpienie, osamotnienie, tam zawsze jest nadzieja. A nadzieja nie przywiązuje się do teraźniejszości, wybiega naprzód, by dotrzeć do celu.
- Odsłony: 535
„Nie jest sztuką ojcem zostać. Ojcem być - temu trudno sprostać” - mówi niemieckie przysłowie. Czy na takie wyzwanie gotowy jest dziś mężczyzna, który w sumie dopiero co sam wyrósł z placu zabaw, a już musi bawić własne dzieci? Jan Paweł II rolę mężczyzny ujął zaledwie w czterech, ale za to bardzo mocnych, punktach: „(...) powołany jest do zabezpieczenia równego rozwoju wszystkim członkom rodziny przez: wielkoduszną odpowiedzialność za życie poczęte pod sercem matki; troskliwe pełnienie obowiązku wychowania dzielonego ze współmałżonką; pracę, która nigdy nie rozbija rodziny, ale utwierdza ją w spójni i jedności; dawanie świadectwa dojrzałego życia chrześcijańskiego”. Czy współcześni tatusiowie, a szczególnie ci nastoletni są gotowi do podjęcia takiego wyzwania? Na te i z tym związane pytania próby odpowiedzi podejmą się uczestnicy Międzynarodowej Konferencji Naukowej jaka odbędzie się w dniu 13 grudnia 2022 (wtorek) w Stalowej Woli a zorganizowana przez Akademię Wojsk Lądowych imienia generała Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu oraz Fundację Campus w Stalowej Woli. Początek konferencji: godz. 9:00. Osoby po zgłoszeniu swojego udziału w konferencji poprzez stronę www.pedkat.pl zakładka KONFERENCJE otrzymają link do połączenia się z organizatorami jako, że konferencja będzie prowadzona w formie zdalnej. Ostateczny termin zgłoszeń: 10.12.2022 r.
- Odsłony: 444
Ku czemu idziemy? Dokąd zmierzamy? Kogo poszukujemy? Czego pragniemy/ Grzesznik leży, pokutnik dźwiga się na nogi, a święty stoi prosto, gotowy do drogi. Jeśli więc chcesz dotrzeć do określonego miejsca wybierz jedną drogę i nie zastanawiaj się nad innymi, ponieważ nie byłaby to już podroż lecz włóczęga. Zazwyczaj szukając właściwej drogi szukamy szczęścia. Receptą na drogę do szczęścia jest, by uwolnić swoje serce od nienawiści, a umysł od zmartwień. Żyć prosto, niewiele oczekiwać, dawać innym wiele, zapomnij o sobie, ale pomyśl o innych. Wtedy znajdziesz też dobrego przyjaciela. Dobry przyjaciel to połączenie siebie z pięknym życiem. A w czasie ziemskiego życia człowiek pokonuje wiele dróg. Jest faktem, że każda z nich jest inna. Wiele z nich stanowi przeciwieństwo wobec siebie. Są drogi na które chętnie sami wkraczamy, są też i takie, które chcemy ominąć. Są drogi, które sami wybieramy, ale są drogi, które zostały nam naznaczone. Każda wędrówka drogą przynosi wiele doświadczenia, spotykamy na niej to, czego poza nią nigdy nie spotkamy. Zazwyczaj, życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów. Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu. Ale wiemy, że Bóg ogarnia wzrokiem całą naszą drogę. Jest rzeczą oczywistą, że z każdej dobrej drogi można zbłądzić, ale też z każdej złej drogi można zawrócić. I tak jak nie ma szans bez ryzyka, życia bez napięć tak nie ma drogi bez niebezpieczeństw. Niezbadane są szczególnie te drogi, na których Bóg odnajduje człowieka, często na zakręcie jego drogi. Zapewne każdy z nas doświadczył takiej drogi, gdy Bóg znalazł nas i dał się poznać, jako ktoś bliski, kochający, ale też wymagający i sprawiedliwy.
- Odsłony: 518
Samotność to nie to samo co osamotnienie. Podczas gdy pierwsze pojęcie związane jest zwykle z wolnym wyborem (np. powołanie do życia w samotności), drugie wiąże się raczej z zaistniałą sytuacją spowodowaną przez innych, np. tych, którzy daną osobę z różnych powodów opuścili, stąd czuje się ona osamotniona. W ten sposób pojęcie osamotnienia nabiera znaczenia negatywnego. Oba terminy należy odróżnić od sytuacji, w której robię coś sam. Mogę zatem być osamotniony, ale nie czuć się samotnym. Mogę nie być samotny, ale robić coś sam. Już Seneka mawiał, że samotność może być lekarstwem na przebywanie z ludźmi i odwrotnie: przebywanie z ludźmi może być lekarstwem na samotność. Dane socjologiczne wykazują dynamiczny wzrost liczby tzw. singli, czyli ludzi żyjących z różnych powodów samotnie. Ciekawy jest fakt, że wielu młodych ludzi wybiera samotność jako styl życia. Jest on więc związany w pewnym sensie z jakąś filozofią, ze strategią życia. Jak więc widać, zagadnienie to jest zagadnieniem żywym, aktualnym i poniekąd rozwijającym się. Biorąc pod uwagę powyższe Akademia Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki we Wrocławiu wraz z Fundacją Campus w Stalowej Woli organizują w dniu 22 listopada 2022 roku (wtorek) od godz. 9:00 w Stalowej Woli Międzynarodową Konferencję Naukową na temat: Samotność – droga do szczęścia czy rozpaczy? Ostateczny termin zgłoszeń upływa w dniu 20 listopada 2022 roku o godz.24:00.