Święta narodowe są ważne, niełatwo jednak znaleźć taką formułę uroczystych obchodów, która rzeczywiście angażowałaby emocjonalnie ludzi, zawierała potrzebny element patosu, ale też wiele konkretnych treści, które zdolne byłyby pobudzić do refleksji nad przyczyną świętowania, pozwalałyby tą przyczynę raz jeszcze przeżyć i uczynić treścią własnego życia. Tym bardziej warto pisać o dobrych wzorcach, udanych realizacjach.
Jadąc do Świątnik – niewielkiej wsi podsandomierskiej – wiedziałam tylko, że podczas świątecznej Mszy będą grać na organach dwaj uczniowie Salezjańskiej Szkoły Muzycznej z Lutomierska k. Łodzi. Na miejscu okazało się jednak, że dzięki inicjatywie, mądrości i umiejętności współpracy z lokalną społecznością ks. Ignacego Kozińskiego na uroczystość przygotowano specjalny program słowno-muzyczny. Świetnie dobrane fragmenty tekstów bł. Jana Pawła II czytali uczniowie klas IV-VI, w ich ustach trudne nieraz i wymagające słowa Papieża-Polaka brzmiały jak szczególne zobowiązanie. Padły oczywiście znane, choć niezmiennie przejmujące i aktualne zdania zachęty do nadziei i o życiowym Westerplatte, ale także te rzadziej cytowane, a dla formacji współczesnego chrześcijanina-Polaka szczególnie aktualne, np.: „Czuwam - to znaczy także: czuję się odpowiedzialny za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje. Może czasem zazdrościmy Francuzom, Niemcom czy Amerykanom, że ich imię nie jest związane z takim kosztem historii, że o wiele łatwiej są wolni, podczas gdy nasza polska wolność tak dużo kosztuje. Nie będę, moi drodzy, przeprowadzał analizy porównawczej. Powiem tylko, że to, co kosztuje, właśnie stanowi wartość. Nie można zaś być prawdziwie wolnym bez rzetelnego i głębokiego stosunku do wartości. Nie pragnijmy takiej Polski, która by nas nic nie kosztowała. Natomiast czuwajmy przy wszystkim, co stanowi autentyczne dziedzictwo pokoleń, starając się wzbogacić to dziedzictwo. Naród zaś jest przede wszystkim bogaty ludźmi. Bogaty człowiekiem. Bogaty młodzieżą! Bogaty każdym, który czuwa w imię prawdy, ona bowiem nadaje kształt miłości.” (Częstochowa, 18 czerwca 1983 apel jasnogórski. Rozważanie wygłoszone do młodzieży.)
Piękną, klasyczną muzykę do fragmentów papieskiego nauczania dobrał Grzegorz Krasowski i wraz z Łukaszem Różyłą zagrali utwory Jana Sebastiana Bacha: Preludia i fugi d-moll, e-moll, C-dur oraz chorał ,,Kto się w opiekę”.
Święte obrzędy liturgii, mądre, poruszające słowa Jana Pawła II z przejęciem wygłaszane przez uczniów w małej, wiejskiej świątyni, piękne utwory organowe… A do tego autentyczne zaangażowanie ludzi we wspólną modlitwę – trzeba było słyszeć ich śpiew lub głośno, stanowczo, niemal po żołniersku wyrecytowane wyznanie wiary! To nie są ludzie ,,letni”, a wciąganie dzieci do rozważania i propagowania myśli papieskiej przed lokalną społecznością jest doskonałym sposobem, aby ta myśl faktycznie była znana i obecna w codziennym życiu: swoich pociech słuchały z przejęciem całe rodziny, a pięknie zagrane utwory pozwoliły odczuć przemieniającą i oczyszczającą moc tak bliskiej Papieżowi sztuki. Toteż ostatnie Jego słowa były przyjęte jako wezwanie szczególnie zobowiązujące współczesnych Polaków: ,,Trzeba też, abyśmy razem nie przestawali prosić o światło i moc Ducha Świętego, aby odnawiał to oblicze polskiej ziemi, jakie kształtuje każdy, kto na niej żyje. Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniały je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna. Tylko dzięki solidarnemu wysiłkowi, wspieranemu światłem i mocą Ducha Świętego, można budować szczęśliwą teraźniejszość i przyszłość wszystkich Polaków. Gorąco wierzę, że wysiłek stałej duchowej przemiany będzie owocował w sercach Rodaków dalszym rozwojem narodowej kultury głęboko zakorzenionej w chrześcijaństwie i wiernością dla ponadczasowych wartości. Ufam, że stanie się to czytelnym świadectwem dla zjednoczonej Europy i skutecznym przeciwdziałaniem wpływom laickiej ideologii, zapoznającej chrześcijańskie korzenie Starego Kontynentu.” (List Jana Pawła II z okazji 25. Rocznicy pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny)
Anna Różyło